Drukuj

Ocena pracy nauczyciela – nowe przepisy

Co Pani/Pan sądzi o nowych przepisach dotyczących oceniania pracy nauczyciela? Które sformułowania można zaakceptować, a które środowisko nauczycielskie zdecydowanie odrzuca, krytykuje?

Bogusława Buda, Region Rzeszowski: Uważam, że przepisy Karty Nauczyciela – dotyczące oceny pracy nauczycieli, w zakresie ustalenia regulaminów określających wskaźniki oceny, nie gwarantują obiektywności dokonywania tych ocen. Uważam, że jakość nauczania można podnieść, stwarzając lepsze warunki kształcenia, poprzez wprowadzenie o-kreślonych standardów, jakie powinna spełniać szkoła XXI wieku, a także poprzez zmianę systemu wynagradzania nauczycieli – podnosząc znacząco pensję zasadniczą nauczycieli na wszystkich stopniach awansu zawodowego. Nowe przepisy budzą wielkie niezadowolenie, bo wystawiona nauczycielowi ocena opierać się będzie na wskaźnikach sformułowanych odrębnie w każdej szkole i placówce oświatowej przez dyrektora szkoły. Będzie to kolejne biurokratyczne obciążenie, a ocena pracy oparta na niejednolitych kryteriach będzie całkowicie nieporównywalna w różnych szkołach i może doprowadzić do antagonizowania środowiska nauczycielskiego. Nauczycielom nie podoba się ocena co trzy lata.
Lesław Ordon, Region Śląsko-Dąbrowski: Jeśli chodzi o moje zdanie i mojego środowiska z „Solidarności” Regionu Śląsko-Dąbrowskiego, to od początku byliśmy przeciwni wprowadzaniu jakichkolwiek zmian w prawie oświatowym, związanym z ocenianiem pracy nauczycieli, bo to jest także powiązane z awansem zawodowym.

Od początku stanowczo mówiliśmy: Nie! Uważamy, że całe – wprowadzone przez MEN – rozwiązanie jest szkodliwe, nie-sprawiedliwe i będzie powodowało w środowisku napięcia, stres oraz dodatkową biurokrację. Nauczyciel ma uczyć, a nie zajmować się papierologią. Biurokracja będzie dodatkowo obciążała nauczyciela i dyrektora szkoły. Wygórowane wymagania i ocenianie co trzy lata będzie powodowało nie-potrzebną, szkodliwą frustrację. Nauczyciel będzie zajmował się papierologią a nie nauczaniem. Dyrektorzy będą mieli dodatkowe, potężne narzędzie do oceniania nauczyciela. Przepisy są niejasne i dlatego obawiamy się, że dyrektorzy mogą oceny wyróżniające dawać tylko osobom zaufanym. Obawiamy się nacisków samorządów terytorialnych, bo z tym związane są finanse, dodatkowe środki, które będzie trzeba przeznaczać i na premie, i na wydatki związane z awansem zawodowym. Według mnie niekonstytucyjny jest zapis, że o premię może ubiegać się tylko nauczyciel dyplomowany, bo nigdzie nie jest powiedziane, że nauczyciel ma obowiązek mieć stopień nauczyciela dyplomowanego ani nie ma zapisu, że nauczyciel mianowany nie może ubiegać się o premię. Generalnie – nowe przepisy o ocenianiu pracy nauczyciela to jedno wielkie zło.

Krystyna Sakowska, Region Ziemia Sandomierska: To co Ministerstwo Edukacji zrobiło z oceną nauczyciela to jest skandal. Praktycznie niemożliwe jest żeby nauczyciel zapracował na te wszystkie wymagane punkty. Ja wiem, że dziś prawie każdy nauczyciel większość z tych wymaganych rzeczy robi. Świadczą o tym regulaminy. Niestety, zapisy w tych regulaminach są niekonkretne, często nieadekwatne do rzeczywistości, na przykład czytałam takie zapisy: nauczyciel opracowuje programy, a w drugim punkcie: wykazuje się umiejętnością tworzenia programów. Jednym słowem – masło maślane. Najważniejsze jest jednak to, że, zgodnie z najnowszymi przepisami, nauczyciel co trzy lata będzie obligatoryjnie oceniany. W ten sposób zarzucona została idea szkoły. Obowiązkiem nauczyciela, jego misją jest nauczanie, a w tych nowych przepisach uczeń został zgubiony. Nauczyciel praktycznie nie będzie miał czasu na nauczanie, na szukanie rozwiązań dydaktycznych, które przynosiłyby efekty edukacyjne. Nauczyciel będzie nastawiony na zbieranie wszystkiego, co jest możliwe, żeby osiągnąć ocenę wyróżniającą, bo z tym się wiążą pieniądze. Dotyczy to głównie nauczycieli dyplomowanych. Jednak – wszyscy nauczyciele nie będą mieli czasu na spokojne nauczanie. Będzie presja, że nauczyciel musi zrobić to, tamto, żeby zebrać odpowiednią ilość punktów. Tu trzeba zaznaczyć, że wśród wymagań jest wiele zadań wykraczających poza działania na terenie szkoły. Na przykład nauczyciel ma współpracować z partiami, stowarzyszeniami. A kiedy będzie pracował w szkole? A kiedy będzie uczył? Nasza Sekcja Regionalna uchwaliła stanowisko, w którym całkowicie potępiamy nowe zasady oceniania pracy nauczyciela. Żądamy w tym stanowisku wycofania się z tego aktu prawnego. Obecnie wstrzymaliśmy się i nie opiniujemy regulaminów oceniania. Podjęliśmy decyzję o wstrzymaniu się od opiniowania do 31 sierpnia, do czasu decyzji Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”. Nauczyciele uważają, że nowe przepisy o ocenianiu to skandal, żaden pracownik wykonujący inny zawód nie jest tak często i w taki sposób oceniany. Nie ocenia się tego, co robimy na lekcji, tylko inne działania. Uważamy, że uzależnienie wysokości zarobku od oceny pracy jest niedopuszczalne, gdyż szkodzi nie tylko nauczycielom, ale misji jaką spełnienia szkoła; bo przecież wiązać się to może z niezdrową rywalizacją, a nawet korupcją, by otrzymać najwyższą ocenę. „Ofiarami” takich działań staną się uczniowie.

oprac. Barbara Ellwart

W numerze 14/2018

Czerwona kartka dla minister
No cóż, zawodnika faulującego sędzia w końca wyklucza z gry. Tak też postąpiła Rada KSOiW NSZZ „Solidarność”, podejmując decyzję o proteście, który ma się odbyć 15 września przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej w Warszawie. To czerwona kartka dla minister edukacji. Olga Zielińska
więcej na str. 2

Związkowe wotum nieufności O planowanym proteście oświatowej „Solidarności” z przewodniczącym KSOiW NSZZ „S” Ryszardem Proksą rozmawia Olga Zielińska.
Rada KSOiW NSZZ „Solidarność” zdecydowała o przeprowadzeniu 15 września akcji protestacyjnej przed Ministerstwem Edukacji Narodowej. To bardzo krótki termin na zorganizowanie protestu. Skąd ta determinacja? – Przypomnę, że 26 czerwca Nadzwyczajna Rada KSOiW w Warszawie zdecydowała, że w sytuacji niespełnienia przez minister Annę Zalewską naszych postulatów, będziemy manifestować swoje niezadowolenie. Przegłosowano wtedy termin 15 września. Przyznaję, że w naszym środowisku opinie w kwestii protestu były podzielone. Niektórzy mieli bardzo radykalne podejście. Byli jednak i tacy, którzy uważali, że najlepszą drogą do porozumienia są negocjacje. Jak widać, minister Anna Zalewska zupełnie ignoruje nasze postulaty, a także nastroje, jakie panują w środowisku oświatowym Nie będziemy prowadzić dialogu z minister Anną Zalewską? – Daliśmy pani minister, tak jak ministrowi poprzedniego rządu, dwa lata na realizację postulatów. Mimo niezadowolenia z efektów rozmów nadal prowadziliśmy dialog z minister edukacji. O dialogu można mówić jednak wtedy, kiedy dwie strony wzajemnie się szanują i słuchają. Taką postawę przyjęła „Solidarność”, natomiast minister z nami rozmawiała, a potem nie dotrzymywała ustaleń. A nawet zachowywała się tak, jakby tych rozmów w ogóle nie było. Dla-tego twierdzę, że minister Zalewska prowadzi dialog pozorowany. A na to nie ma naszej zgody. Jakie będą kolejne działania Związku? – Daliśmy wiele ostrzeżeń pani minister. Teraz dajemy związkowe wotum nieufności. W razie braku rozpoczęcia z nami merytorycznych, uczciwych rozmów, których efektem będą satysfakcjonujące nas konkretne rozwiązania, będziemy realizować kolejne kroki scenariusza naszego protestu. Zapewniam, że taki mamy.
str. 2

Związkowcy zapowiadają protest

Akcja protestacyjna, która ma się odbyć 15 września w Warszawie przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej, przekształcenie Rady KSOiW NSZZ „S” w Komitet Protestacyjny, zwrócenie się do struktur regionalnych o wsparcie w organizacji demonstracji oraz oflagowanie szkół – to najważniejsze decyzje, które podjęli członkowie Rady KSOiW NSZZ „S” podczas obrad, które odbyły się 31 sierpnia w Centrum Okopowa w Warszawie. Olga Zielińska
więcej na str. 3

MEN ignoruje „Solidarność”

Ryszard Proksa, przewodniczący KSOiW NSZZ „Solidarność”: Dajemy „czerwoną kartkę” minister edukacji Annie Zalewskiej. Uważamy, że czas na negocjacje był wystarczająco długi, by wypracować porozumienie. Odnosimy jednak wrażenie, że minister edukacji zupełnie ignoruje nasze postulaty, a przecież formułowaliśmy je jeszcze w trakcie kampanii wyborczej PiS. Ich realizacja była w programie wyborczym tego rządu. Uważamy, że dialog, który szefowa resortu edukacji pro-wadzi z „Solidarnością”, jest pozorowany. Decyzja Rady Sekcji to związkowe wotum nieufności dla minister edukacji. Mamy scenariusz kolejnych kroków protestu, jeśli minister Anna Zalewska nie rozpocznie z nami rzetelnych, merytorycznych rozmów, których wynikiem będzie realizacja naszych postulatów.
str. 3

Oświata prosi Piotra Dudę o wsparcie
Ryszard Proksa, przewodniczący KSOiW NSZZ „Solidarność”, zwrócił się z apelem do szefa Komisji Krajowej Piotra Dudy o wsparcie w dialogu z premierem Mateuszem Morawieckim i rządem PiS, dotyczącym najważniejszych postulatów oświatowej „Solidarności”. W obradach Komisji Krajowej, które odbyły się 29–30 sierpnia uczestniczyli także minister Elżbieta Rafalska, szefowa resortu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej i jednocześnie przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego, Stanisław Szwed, sekretarz stanu, reprezentujący ten sam resort, oraz poseł PiS Janusz Śniadek. Olga Zielińska
więcej na str. 4

Propozycje oświaty dla rządu
Po zainicjowanym przez Annę Zalewską spotkaniu ze związkowcami z „Solidarności”, które miało miejsce 22 sierpnia w Ministerstwie Edukacji Narodowej, Prezydium KSOiW przesłało szefowej resortu propozycje zmian w prawie oświatowym. Rozwiązania nowych przepisów prawnych (odnoszące się do oceny pracy, awansu zawodowego i „godzin karcianych”) miały zostać przekazane premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Czy tak się stało, nie wiemy, bo odpowiedź z MEN przyszła ogólnikowa. Nie odniesiono się do konkretnych propozycji „Solidarności”. Poniżej przedstawiamy streszczenie propozycji KSOiW.
Ocena pracy nauczyciela
Prezydium KSOiW NSZZ „Solidarność” postuluje zmianę w art. 6a ust. 14 Karty Nauczyciela (w brzmieniu obowiązującym od 1 września 2018 roku) oraz zmianę w art. 6a ust. 3 KN, a także zamianę kryteriów z par. 5 rozporządzenia z dnia 29 maja 2018 r.
Ewa Roszyk, członek Prezydium KSOiW NSZZ „Solidarność”: Nie neguję samej idei oceniania pracy nauczyciela. Niemniej jednak należy zwrócić uwagę na ważne kwestie z tym tematem związane.
Jerzy Ewertowski, członek Prezydium KSOiW NSZZ „Solidarność”: Zmiana Karty Nauczyciela (poprzez Ustawę o finansowaniu zadań oświatowych) oraz wydanie przepisów wykonawczych w zakresie oceny pracy nauczyciela jeszcze w fazie projektów wzbudziły nasz ogromny sprzeciw.
Awans zawodowy nauczycieli
Prezydium Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” postuluje zmianę w art. 9d ust. 4a (w brzmieniu obowiązującym od 1 września 2018 roku).
Agata Adamek sekretarz KSOiW NSZZ „Solidarność”: Proponowanie wyścigu szczurów nauczycielom zamiast skoncentrowania działań na uczniu jest głęboko nieetyczne.

Godziny karciane
Prezydium KSOiW NSZZ „Solidarność” postuluje zmianę w art. 42 ust. 2 pkt 2 Karty Nauczyciela.
Monika Ćwiklińska, członek Prezydium KSOiW NSZZ „Solidarność”: Dyrektorzy wykorzystują podległość służbową nauczycieli, zmuszając ich do prowadzenia takich zajęć za darmo.
więcej na str. 5

Więcej pieniędzy dla oświaty

KSOiW NSZZ „Solidarność” stanowczo domaga się zmian systemu wynagradzania nauczycieli uwzględniających realne składniki płacy. By sprostać tym zadaniom, niezbędny jest uczciwy dialog dotyczący zmiany systemu finansowania zadań edukacyjnych.
Jerzy Ewertowski więcej na str. 14

Ocena pracy nauczyciela – nowe przepisy
Co Pani/Pan sądzi o nowych przepisach dotyczących oceniania pracy nauczyciela? Które sformułowania można zaakceptować, a które środowisko nauczycielskie zdecydowanie odrzuca, krytykuje? – wypowiedzi związkowców
więcej na str. 15

Kto komu mydli oczy
Odpowiedź od minister edukacji Anny Zalewskiej na sformułowane przez Krajową Sekcję Oświaty i Wychowania NSZZ „S” propozycje konkretnych zapisów w nowych przepisach „Solidarność” otrzymała 29 sierpnia. Korespondencja z MEN datowana była dzień wcześniej. Pismo, które wysłaliśmy rano 27 sierpnia do Ministerstwa Edukacji Narodowej, było odpowiedzią na propozycję minister, aby „Solidarność” przedstawiła konkretne zapisy w nowych przepisach. Te z kolei miały być przez szefową resortu edukacji przedstawione premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Odpowiedź minister Anny Zalewskiej przysłana została w błyskawicznym tempie. Pokuszę się o ocenę niektórych fragmentów nadesłanego pisma.
Olga Zielińska więcej na str. 16

Skład Prezydium KSOiW NSZZ „Solidarność”
więcej na str. 17

Sukces gdyńskiej oświaty i samorządu
Osiem milionów złotych dla ponad dwóch tysięcy pracowników obsługi i administracji w oświacie to efekt podpisanego 27 sierpnia przez przedstawicieli NSZZ „Solidarność” i władz miasta porozumienia, które reguluje normy pracy i wynagrodzenia.
Olga Zielińska więcej na str. 18