Drukuj

Strajk w czasie matur

Jak Pani/Pan ocenia organizowanie strajku w czasie klasyfikacji uczniów przed maturą i podczas egzaminów maturalnych?

Agata Adamek,  Region Świętokrzyski:

Sprawowanie funkcji nauczyciela i wychowawcy zobowiązuje do tego, by być przy uczniach, niezależnie od sytuacji. Prawdziwi nauczyciele takie postawy reprezentowali nawet w ekstremalnych warunkach. Nasuwa się tu oczywiście postawa Janusza Korczaka. I choć daleka jestem od stwierdzenia, że zawód nauczyciela to misja, a bliższa stwierdzeniu, że powinno to być dobre rzemiosło, uważam że odstąpienie od obowiązku klasyfikowania i egzaminowania jest mocno przesadzone i wynika z pewnego rodzaju „ po-mroczności umysłów” i otępienia, które są wynikiem kreowanej przez jakieś siły propagandy. Uważam, że wszyscy Ci, którzy eskalują ten konflikt popełniają ogromny błąd.  Czas egzaminów maturalnych w naszej cywilizacji „wyścigów”, kiedy to jeden punkt czy jeden procent może zdecydować nie tylko o karierze zawodowej i szczęściu, ale także o zdrowiu młodego człowieka, to czas dużej odpowiedzialności kadry pedagogicznej. W sytuacji ogromnej presji, której podlega nastolatek, odstąpienie lub pozostawienie go bez pomocy jest nieludzkie. Czas egzaminów – zwłaszcza maturalnych – to wielka mobilizacja całych rodzin. Bywa tak, że w niektórych domach podporządkowuje się dosłownie wszystko, by stworzyć optymalne warunki dziecku przygotowującemu się do egzaminu maturalnego. Jest sprawą zupełnie naturalną zwłaszcza dla gatunku homo sapiens, że osobniki dorosłe chronią swoje potomstwo? Czy to stwierdzenie jest wciąż aktualne?  

Roman Laskowski,  Region Ziemia Łódzka: W obecnej sytuacji, po wstępnym porozumieniu, które zostało podpisane przez przedstawicieli Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” z przedstawicielami rządu, nie powinno być strajków podczas matur. Czekamy, żeby usiąść do stołu i rozmawiać na temat zapisanych w porozumieniu zmian odnoszących się do przepisów prawa oświatowego. Uważam, że protest w formie strajku – zwłaszcza w czasie klasyfikowania uczniów i egzaminów maturalnych – powinien być zawieszony.  

W numerze 9/2019

Po strajku nie będzie zwycięzców 

O wpływie polityki na sytuację w oświacie, strajkach nauczycieli i konsekwencjach z nich wynikających z Agnieszką Małgorzatą Rzeszewską, przewodniczącą Sekcji Oświaty i Wychowania Regionu Podlaskiego, członkiem Rady Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” rozmawia Olga Zielińska. więcej na str. 2

Być wolnym, to móc nie kłamać

Każdy nosi w sobie dżumę, nikt bowiem nie jest od niej wolny. I trzeba czuwać nad sobą nieustannie, żeby w chwili roztargnienia nie tchnąć dżumy w twarz drugiego człowieka. To cytat z „Dżumy” Alberta Camusa. Tym razem nie nauczyciele uczniom, ale ja nauczycielom zadaję pytanie: Jak można odnieść tę myśl do dzisiejszej sytuacji w oświacie, do postaw strajkujących pracowników oświaty?. 

więcej na str. 3

Olga Zielińska

Drodzy Związkowcy!

Z przykrością stwierdzam, że nauczyciele ulegli totalnej dezinformacji i manipulacji medialnej. Napiszę parę słów o tym, jak ja widzę to, co wokół nas się dzieje. więcej na str. 5

Monika Ćwiklińska

Strajk w czasie matur

Jak Pani/Pan ocenia organizowanie strajku w czasie klasyfikacji uczniów przed maturą i podczas egzaminów maturalnych? – wypowiedzi związkowców

więcej na str. 8

Wyznaczenie nowych standardów dialogu Powstaje więc pytanie: kto powie głośno osobom tkwiącym w placówkach oświatowych, że tysiąc złotych to doraźny katalizator konfliktu, a nie realny postulat?  więcej str. 9

Aleksander Kozicki

Internauci o proteście nauczycieli Myślę, że dla gimnazjalistów ten strajk to cenniejsza lekcja niż tysiące przerobionych stron z podręczników. Lekcja, że nie wszystko jest czarne albo białe, że nie wszystko, co słyszą jest prawdą, że można powiedzieć „nie”, gdy się na coś nie zgadzamy, że czasem trzeba dokonywać trudnych wyborów.

więcej str. 10

Jak żyć i jak uczyć żyć Jednym z największych zagrożeń we współczesnym świecie jest zacieranie się świadomości narodowej, roztapianie się narodów w wielokulturowej papce, stymulowane do tego przez pewne środowiska obietnicami wyższego poziomu życia oraz awansem do kategorii społeczeństw „postępowych”. Logika mówi, że trzeba by to „postępowych” uzupełnić określeniem: „c z y l i   s p o ł e c z e ń s t w   ż a d n y c h”. więcej na str. 17

Klemens Stróżyński 

Solidarność młodych

Gdy nadszedł maj, stanęła stocznia; gdy nadszedł maj, zawrzała krew. Ktoś krzyknął nam: „Chodźcie na bramy! Nie bójcie się, bo cały lud jest z nami!”. 

Słowa szlagieru wykonywanego przez stoczniowców ze Stoczni Gdańskiej nie do końca oddają strajkową rzeczywistość w maju 1988 roku, którą wyrażało raczej poczucie osamotnienia. Inaczej niż w sierpniu 1980 roku – nie stanęła przecież cała Polska ani nawet całe Trójmiasto, a jedynie część załogi „kolebki »Solidarności«”.

więcej str. 19 

Adam Chmielecki